Niedawno media pisały na temat stalkera, który miał się przyczynić do rozstania pary, a teraz Gabriel Seweryn pokazuje swojego nowego chłopaka.
Doniesienia na temat ślubu przeplatały się z tematem rzekomego stalkera, którego teraz pokazują jako nowego chłopaka Gabriela.
Podgrzanie atmosfery w programie "Królowe Życia" w TTV przyniósł chłopakom większą sławę, gdyż oni sami chętnie udzielali wypowiedzi odnośnie swojego życia prywatnego.
Niedawno pisano o rozstaniu Gabriela i Rafała. Powodem miała być trzecia osoba. Winnym miał byś stalker, który prześladował Gabriela. Okazuje się, że prawda jest inna.
Rafał opowiadał o tym, że jego ukochanego prześladuje Kamil, który jest bardzo natrętny. Przez niego mężczyźni mieli wyprowadzić się do innego mieszkania, a całą sprawę zgłosić na policję.
Z poniedziałku na wtorek w nocy Gabriel zamieścił w sieci nagranie, w którym wyznał, że od dwóch lat ma chłopaka, którym jest... rzekomy stalker Kamil.
"Chciałbym zrobić małe sprostowanie odnośnie obecnych artykułów na temat „stalkera”. Nie ma żadnego stalkera! Ten chłopak to jest mój chłopak – jest tutaj Kamil – jestem z nim od prawie dwóch lat – recytuje do kamery projektant z młodszym zastępcą Grabiasa przyczajonym za plecami. Z Rafałem byłem prawie dwie dekady. Coś się kiedyś zaczyna i coś się kiedyś kończy. Proponuję, żeby Rafał znalazł sobie nowego chłopaka i dał mi święty spokój."
W dodatku na Facebooku Gabriel wyjaśnił:
"Kamil jest moim chłopakiem od 17 miesięcy. Rafał przez zazdrość zrobił z niego stalkera. Wszystko, co pisze i oczernia jego, żeby się wypromować kosztem tego chłopaka, skrzywdził jego. Nigdy nie nachodził jego, Kamil przychodził do mnie w odwiedziny. Wszystko, co o nim pisał w mediach i oczerniał. Nic nas nie łączy od dawna. Zabraniał mi i ograniczał. Kamil przepraszam ciebie za niego"
Wpis został bardzo szybko usunięty.
