Historia Maryanne i Tommiego nie była prosta. Ich miłość zaczęła się w szkole dla osób z trudnościami w nauce, podaje The Mirror. Oboje mieli zespół Downa i szybko stali się czymś więcej, niż przyjaciółmi. Po półtora roku związku Tommy był pewien, że Maryanne jest miłością jego życia.
15 lipca para będzie świętować rocznicę najpiękniejszego dnia w ich życiu! A ich historia jest wzruszająco pozytywna!
Tommy poprosił mamę Maryanne o rękę córki, a ona się zgodziła. Niestety, ale wiele osób nie akceptowało tego związku i para nie otrzymała wiele wsparcia. Tommy nie zwracał na to uwagi i poprosił dziewczynę o rękę, używając do tego pierścionka z automatu z zabawkami.
Siostra Maryanne, Linda Newman, założyła konta na Facebooku i Instagramie, gdzie dzieli się najlepszymi chwilami z życia uroczej pary. Powiedziała New York Post, że jej siostra zawsze marzyła o pięknym i dużym ślubie w bieli.
W 1995 Maryanne założyła piękną, tradycyjną białą suknię i dzień był cudowny. Ślub był fantastyczny i wszyscy skupili się tylko na miłości.
W wieku 46 lat Maryanne z chęcią opowiedziała swoją historię PEOPLE:
"Mój ślub był najlepszym dniem mojego życia. Byłam w szoku, gdy Tommy poprosił mnie o rękę, ale nie zastanawiałam się dwa razy, zanim odpowiedziałam ‘tak’. Tommy i ja nigdy się nie kłócimy. Kocham mojego męża. Jest moim najlepszym przyjacielem."
Linda wyjaśnia, że 22 lata później para wciąż się kocha. A ta miłość jest też nadzieją dla ludzi z dziećmi lub bliskimi, którzy mają zespół Downa lub są niepełnosprawni.
Gdy idą ulicą trzymając się za ręce, dają wszystkim lekcję, ale jest ona pozytywna.
Niektórzy patrzą na nich i myślą, że osoby z zespołem Downa i trudnościami w nauce nie powinny brać ślubu.Ale otrzymujemy też wiele pięknych wiadomości od ludzi, których zainspirowała ich historia.
Co za cudowna historia miłosna. 22 lata szczęśliwego małżeństwa i lekcja oraz nadzieja dla tysięcy osób. Zachęcamy do podzielenia się tym artykułem z bliskimi na Facebooku!
