Billy Flynn mimo, że jest po rozwodzie bardzo dobrze traktuje swoją byłą żonę i nadal kupuje jej kwiaty.
Znajomi często pytali po co to robi skoro już ze sobą nie są.
Tych pytań było tak wiele, że postanowił odpowiedzieć wszystkim na swoim profilu.
„Dziś są urodziny mojej byłej żony, więc wstałem wcześniej i kupiłem kwiaty, kartkę z życzeniami oraz prezent, który dadzą jej dzieci. Pomogłem im też przygotować dla niej śniadanie. Co roku ktoś pyta mnie, dlaczego do cholery to robię, mimo że rozstaliśmy się już dawno temu. Takie pytania mnie irytują, wiec odpowiem na nie tutaj raz na zawsze.
Wychowuję dwóch małych mężczyzn. Jestem dla nich przykładem tego, jak powinno się traktować kobiety. W ten sposób wpływam na to, jak oni sami będą zachowywać się wobec swoich partnerek w przyszłości. Myślę, że jest to szczególnie ważne właśnie dlatego, że jesteśmy rozwiedzeni. Jeśli więc nie pokazujesz swoim dzieciom jak powinny wyglądać dobre relacje, lepiej weź się w garść. Wznieś się ponad poczucie krzywdy i stań się przykładem. To ważniejsze niż Twoje emocje.
Wychowaj dobrych mężczyzn. Wychowaj silne kobiety. Proszę. Ten świat potrzebuje ich dziś bardziej niż kiedykolwiek.”
Postawa Billego jest naprawdę godna przekazywania dalej. Jesteśmy odpowiedzialni za wzorce jakie dostaną nasze dzieci.
"Mężczyzno, jeśli źle traktujesz żonę, Twój syn także będzie to robił, a córka pozwoli źle traktować siebie. Ty ich tego uczysz. Pamiętaj."
