Mówi się, że biedny nie zrozumie bogatego, a bogaty biednego. Często taka jest prawda. Przekonaliśmy się o tym czytając wymianę zdań między Magdą Gessler, a kobietą, która skomentowała jej post.
Wszystko zaczęło się od tego, że Magda Gessler dodała na swojej stronie na Facebooku zdjęcie, na którym pojawiły się słodkości
Podpisała je: „Pobudka! Mam jeszcze eklerki! Zjedlibyście?”. Szybko pojawiło się dużo komentarzy, a wśród nich jeden: „Obawiam się, że w cenie jednej takiej eklerki, robię obiad dla siebie i dwóch synów”
Komentarz musiał bardzo rozzłościć restauratorkę, ponieważ szybko odpisała: „500 plus już nie ma?”
Byli tacy, którzy śmiali się z tej odpowiedzi, ale w większości ludzie zrozumieli uszczypliwość ze strony Magdy Gessler i odebrali to bardzo osobiście. Uznali, że celebrytka naśmiewa się z biedniejszych. Szybko pojawiły się odpowiedzi pod jej zdjęciem.
Odpowiedź poniżej krytyki…
500 plus nie na fanaberie, a trzeba żyć cały miesiąc, a eklerki można samemu zrobić
Nie każdy zarabia kilka milionów rocznie, niektórzy muszą utrzymać rodzinę za dwa tysiące miesięcznie. To dopiero hipokryzja!!!
500+ na potrzeby dzieci a nie, na nabijanie kasy restauratorom, którym się w d*pie poprzewracało!
Jednak to nie wszystko, co pojawiło się pod tym zdjęciem. Jedna z kobiet zwróciła uwagę na to, że eklerki może i są pyszne, ale nie podoba jej się sposób ich podania. Co na to Magda?
Spójrz na swój profil estetko
Czy te komentarze są na miejscu?
Jedno jest pewne, restauratorka nie boi się mówić tego, co w danej chwili ma ochotę. Ewidentnie nie przejmuje się zdaniem innych. To dobrze czy źle?
